Szanowni Czytelnicy!
Parę ładnych notek poniżej opisywałem najlepsze,moim zdaniem kapielisko termalne w Europie,czyli Hajduszoboszlo we wschodnich Węgrzech.Tu link do wpisu;
http://lideksynubeka.salon24.pl/125043,hajduszoboszlo-najlepsze-kapielisko-termalne-wegier-i-slowacji
Od tego czasu kapielisko się rozwinęło znacznie.A konkretnie otwarty został wreszcie Aqua Palace,czyli aquapark pod dachem.Oczywiście w pierwszej wolnej chwili zapakowałem rodzinkę w stalowego rumaka i wio w drogę.Siedemset kilometrów zlecialo na myślach o wodnych harcach błyskawicznie.I choc ekipa rudego wnusia esesmana przeszkadzała jak mogła,wyskakując co kilometr w postaci nowego fotoradaru,to jakoś dzieki Bogu udało się zaoszczędzić na mandatach.Które i tak zapewne zostałyby przeznaczone na pomoc dla Greków.
Słowacja bocznymi drogami przez Vranov nad Toplou minęła też szybko i bez emocji ze słowackimi policjantami drogowymi i już zaczęły się Węgry.Starym zwyczajem najpierw niezbędna jest wizyta w Tokaju celem obiadku i uzupełnienia domowej piwniczki.To pierwsze zapewniła restauracja Bacchus,a to drugie ....To drugie zapewni każdy sklepik z winem położony w odległości 5 m.od poprzedniego.A takiego marhaporkoltu jaki zjadłem w Bacchusie brakowało mi od dawna.Jedyne 1200 HUF,a ile radości w brzuszku.Marhaporkolt to paprykarz wołowy.Czyli coś,co u nas funkcjonuje jako .....gulasz.A gulasz na Węgrzech jest zupą.
No,ale tym razem darujemy sobie dywagacje kulinarne.Po zakwaterowaniu w miejscu zamieszkania,które swoim zwyczajem wyczaiłem ze strony miasta ;www.hajduszoboszlo.hu spać,a od rana do Aqua Palace.A co do mieszkania,to tym razem mieszkamy w www.lenartaparmanok.hu. Dyrektor tego interesu nauczył sie już polskiego,więc mogę go polecić nie znającym węgierskiego.Za 5 osobowy apartament z dwoma łazienkami kasuje nas na 55.000 HUF,czyli 625 pln.
No,ale już o Aqua Palace.Przyznam się,że szczęka z wrażenia mi opadła.Jest to budowla składająca się z 3 poziomów basenów.Na parterze znajdują sie wszelkiego typu wody termalne,solankowe i Bog wie jakie jeszcze.Kryte w przemyslnych grotach i całkiem jawne.Z telewizorami na ścianach bądz bez.Głębsze i płytsze.Ciepłe i zime.Z nurtem bądz wolno stojące.
Pierwsze piętro to raj dla dzieci-płyciutkie baseny,zjeżdżalnie,dwa place zabaw oraz wyciszona sypialnia dla najmłodszych.Praktyczne niemożebnie!!Na tym piętrze znajduje się też esencja SPA-gabinety masażu,zabiegów leczniczych oraz jak piszą Węgrzy szauna i szolarium.
Drugie piętro to basen pływacki oraz baseny do wynajęcia na godzinki.Też sympatyczne.
Temperatura w obiekcie to okolice 30 stopni.Dla tych,którym za gorąco są 3 zewnętrzne tarasy,gdzie można spocząć na leżaczku.A leżaki są podstawowym meblem wypoczynkowym Aqua Palace.Wszędzie ich pełno i nie są zajmowane przez enerdowskich paralityków już o 6 rano.
Gdy dopada nas głód,do dyspozycji jest restauracja.Kawa,piwo,lody,ciastka -w kawiarni.
Ceny wstępu do tego raju-dorosły 2800 HUF,młodociany 1900 HUF,dziecko 1000 HUF.Na cały dzień oczywiście.w porównaniu z eurodebilną Słowacją-darmocha.Wejście na naręczny chip,który jest jednoczesnie kluczem do szafki w szatni.
Strona Aqua Palace;http://pl.hungarospa.hu/index.php?action=category&ctid=4068
Kto nie ma życzenia przebywać w Aqua Palace,może udać się do zewnętrznego Aqua parku,bądz na zwykłe kapielisko z basenami termalnymi.
100 HUF to ok.1,5 pln
