lideksynubeka lideksynubeka
8590
BLOG

Ofertą "Tańsze Gniazdko"RWE robi nas trochę w konia.

lideksynubeka lideksynubeka Gospodarka Obserwuj notkę 10

Szanowni!

Następujące powoli,aczkolwiek nieuchronnie spowolnienie gospodarcze,będące skutkiem działań partaczy i amatorów z PO powoli,powoli dotyka także strukturalne molochy. Taki strukturalny moloch,jakim jest dostawca prądu dla Warszawy i okolic czyli RWE(dawniej STOEN)nagle poczuł troskę o klienta detalicznego i zaproponował wszystkim swoim klientom detalicznym nową ofertę pod nazwą "Tańsze Gniazdko"

Zgódźmy się co do jednego,iż energia elektryczna jest bardzo ważnym elementem życia każdego z nas. Tu i teraz. Tak ważnym,że w Polsce musi być obłożona najwyższym z możliwych vatów,czyli 23%.Jakby tego mało,jeszcze akcyzą,co sytuuje prąd jako luksus porównywalny z alkoholem i papierochami. Dziw,że tak wspaniały premier,jakim jest Tusk Donald jeszcze nie zlikwidował tej akcyzy wynoszącej 3,8% ceny energii elektrycznej dla detalisty. Chociaż,jak twierdzi apologeta reżimu Tuska,niejaken zet over,wysoka  akcyza na prąd świadczy właśnie o tym,że mamy wspaniałego premiera. Najwspanialszego. Naprawdę.

No,ale do rzeczy. RWE proponuje wszystkim 4% obniżki od obecnej taryfy. I tu już zaczyna się TUSK,czyli Teraz Usłyszycie Same Kłamstwa. Bowiem energia elektryczna nie stanieje o 4 % jakby się Wam wydawało,lecz tylko o 2,65%

Dlaczego?Bo na cenę energii elektrycznej składa się cena prądu(na fakturze zwana dla niepoznaki Obrót)oraz Dystrybucja.

Obecnie 1 kilowatogodzina prądu dla gospodarstwa domowego kosztuje 0,5348 pln. brutto.Na to składa się 0,3539 pln. prądu brutto i 0,1809 pln. Dystrybucji. RWE obniża tylko ceną prądu,z owych 0,3539 pln. na 0,3397pln.I tu mamy rzeczywiście obniżkę o 4%.Ale jest to obniżka tylko jednego ze składników ceny energii elektrycznej. Dystrybucja pozostaje bez zmian,tak,że prąd na fakturze tanieje nie o reklamowane 4% do 0,5134pln./KWh jakby sugerowała matematyka,lecz do 0,5206pln.Czyli o 2,65% całości.

Dalej,RWE proponuje za podpisaniem aneksu do dotychczasowej umowy dalsze upusty w postaci 2,3 i 4%.Bardzo ładnie,tyle ,że po uwzględnieniu pokazanego wyżej mechanizmu będzie to obniżka o odpowiednio 1,3;1,95 i 2,6%.Czyli niech nikt nie liczy,że prąd stanieje u o 8%,jakby mogły sugerować reklamy RWE,w najlepszym wypadku będzie to obniżka o 5,18% jak sugeruje matematyka.

Ale publikę w balona marketing RWE robi jeszcze gdzie indziej. Otóż po podpisaniu aneksu na 3% dostaniemy 100KWh energii za darmo,a w przypadku aneksu na 4%-całe 150 KWh za darmo. To bardzo cieszy,tylko,że marketing sprzedaje to nam jako 500KWh darmowego prądu w pierwszym przypadku,a 800KWh w drugim. I takie cyfry dają na bilboardy.

Darmowe jest tylko owe 100 lub 150KWh.Za resztę zapłacimy,tyle,że ciut mniej. A owe zyskane 500 czy 800KWh to nasza korzyść wynikająca ze zsumowania pakietu darmowego i oszczędności wynikłych z obniżki ceny.

Osobiście podejrzewam,że prawdziwym celem akcji jest pozyskanie danych osobowych aktualnych użytkowników prądu. Częstym przypadkiem jest,że mieszkanie po rodzicach/dziadkach od dawna przepisane na dzieci,ale umowa o dostawę prądu nie była aktualizowana od epoki tow. Jaruzelskiego.

Niemniej,skorzystać warto. Ale to jednak matematyka jest królową nauk i uczy wyciągać samodzielnie wnioski. Dlatego też ekipa PO likwidowała ją na maturze.

 

tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka