Nasze garaże podziemne czy też miejsca postojowe w budynkach mieszkalnych są do tej pory opodatkowane na 2 sposoby,w zależności od formy ich własności. Ponieważ większość właścicieli takimi pierdółami jak własny majątek( co udowodniła grabież ich składek w OFE dokonana przez ukochanego Tuska) nie zawraca sobie głowy,należy wobec tego trochę to opisać.
Otóż garaż podziemny w budynku wielorodzinnym może być wyodrębnionym lokalem lub niewyodrębnionym. Jeżeli jest wyodrębniony,to figuruje w kartotece lokali prowadzonych przez właściwy urząd miasta,ma własną księgę wieczystą,do której posiadacz każdego miejsca postojowego jest wpisany jako jeden ze współwłaścicieli lokalu garażowego oraz sprzedawany był za pomocą odrębnego od mieszkania aktu notarialnego.
Jeżeli garaż jest niewyodrębnionym,to nie istnieje jako odrębny lokal,nie ma własnej księgi wieczystej,jego nabycie odbyło się na podstawie tego samego aktu notarialnego co nabycie mieszkania i został on w akcie notarialnym nabycia mieszkania opisany jako „przynależny do lokalu mieszkalnego z wyłącznym prawem do korzystania z miejsca postojowego o numerze.....”
Te 2 czynniki określają wysokość podatku od garażu.
Za posiadanie mieszkania jak i garażu podziemnego płacimy podatek od nieruchomości. Maksymalne stawki tegoż podatku określa co roku minister finansów,gminy mają prawo pobierać niższe.(tylko jakoś nie chcą!).
W roku 2014 za metr kwadratowy mieszkania zapłacimy 0,74pln.Jest to stawka maksymalna i zarazem obowiązująca w Warszawie.
Jeżeli nasz garaż jest niewyodrębniony,to za każdy metr kwadratowy jego powierzchni przypadający na właściciela lokalu również zapłacimy tyle co za mieszkanie,czyli 0,74pln.
Jeżeli garaż jest lokalem wyodrębnionym,to z kolei stawka wynosi 7,73 złotego. Choć garaż pozostaje garażem,służącym do parkowania samochodu,za który to garaż zapłaciliśmy około 20 tys.zł deweloperowi lub poprzedniemu właścicielowi,to podatek może być za niego11-krotnie wyższy.
Ponieważ w opinii niepełnosprawnych umysłowo mamy najdoskonalszy na świecie rząd,to jasnym jest ,że ów rząd nie mógł koło takich dysproporcji przejść obojętnie.
I wspaniały minister Trzaskowski nakazał swoim urzędasom rozpoczęcie prac nad nowelizacją ustawy o samorządzie gminnym. Która to ustawa chytrze ukrywa w sobie podatki i opłaty lokalne.
Celem tej nowelizacji ma być jeden,jedyny punkt-aby do opodatkowania garaży nie STOSOWAĆ JUŻ STAWEK PRZEWIDZIANYCH DLA BUDYNKÓW MIESZKALNYCH.
Przypominam,stawki dla lokali mieszkalnych wynoszą max.0,74 pln za metr kw/rok.
STAWKI DLA LOKALI NIEMIESZKALNYCH,czyli „budynków pozostałych”wynoszą 7,73 pln za metr kwadratowy rocznie.
PŁACIĆ !!!!BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ
